12 czerwca br., o godz. 12:00 (Aula L128) zapraszamy na wyjątkowy pokaz filmu i spotkanie z jego autorami. "Śmierć wyspy" w reżyserii Dariusza Tomalaka to oddolna inicjatywa grupy przyjaciół, którzy za pomocą kamery postanowili opowiedzieć o niemieckiej, żydowskiej i polskiej społeczności wspólnie tworzącej niegdyś strukturę miasta.
Pod koniec lat 30. blisko 50 proc. mieszkańców Bielska (do 1 stycznia 1951 roku Bielsko i Biała to były dwa oddzielne miasta) deklarowało narodowość niemiecką, mówiono nawet, że to najbardziej niemieckie miasto w polskiej części Śląska. Bielsko nazywane bywało niemiecką wyspą językową. Niemcy mieszkali tutaj od setek lat.
Obok nich liczną grupę stanowiła społeczność żydowska, w 1939 roku liczba żydowskich mieszkańców miasta przekroczyła 5 tys. osób. Trzecią duża grupą byli Polacy. Pokolenie przedwojennych mieszkańców Bielska i Białej odchodzi, żyją już tylko nieliczne osoby, to ostatnia chwila, by udokumentować ich wspomnienia wielokulturowego miasta.
Dokumentalny film powstał dzięki grupie pasjonatów z Bielska-Białej zainteresowanych historią miasta. Dwukrotnie odwiedzili z kamerą Niemców zmuszonych po zakończeniu II wojny światowej do wyjazdu z miasta, rozmawiali także z przedstawicielami społeczności żydowskiej oraz Polakami. Całość opatrzona jest komentarzami dobrze znanych w mieście postaci - Jacka Proszyka oraz Jacka Kachela.
Po seansie odbędzie się spotkanie z współautorami - Stanisławem Noworytą i Gabrielą Haratyk - oraz dyskusja poświęcona filmowi.
____________
Więcej informacji nt. samego filmu można zaleźć na stronie internetowej:
www.smiercwyspy.pl